Ubiegły rok był rekordowy pod względem sprzedanych nieruchomości. Kupujący już nie tylko chcą zaspokoić własne potrzeby mieszkaniowe, ale i coraz częściej traktują to jako formę inwestycji.
Aby mieszkanie przynosiło dochód, powinno być uniwersalne, by cieszyło się zainteresowaniem wśród różnych grup potencjalnych najemców – singli, par, rodzin, turystów, czy studentów. Kryteria takie spełnia mieszkanie o powierzchni 50 – 60 m2, dwupokojowe, czyli takie, jakie wyszukiwane są najczęściej i sprzedają się najszybciej. I to zarówno na rynku wtórnym i pierwotnym. Jest to również średni metraż na jaki decydują się osoby kupujące pierwszą nieruchomość na własny użytek. To bowiem kompromis między powierzchnią, a całkowitą ceną zakupu. Na największych rynkach przeciętny czas sprzedaży takiego mieszkania na rynku wtórnym wynosi około 3 tygodni.
Większe mieszkania sprzedają się głównie w segmencie Premium, czyli jako apartamenty o podwyższonym standardzie. Takie nieruchomości również kupowane są w celach inwestycyjnych. Mniejsze metraże natomiast, czyli tzw. „kawalerki” kupowane są głównie z przeznaczeniem na wynajem i w wiodących lokalizacjach w centrach miast.
Jeśli o lokalizacji mowa, to mieszkania położone w centrum cieszą się największym powodzeniem. Następne w kolejności są prężnie rozwijające się, prestiżowe dzielnice, które stają się enklawą inwestycji deweloperskich, zapewniając przy tym wszystko co niezbędne do życia – bliskość centrum, dobre skomunikowanie z pozostałymi dzielnicami, niedużą odległość od przystanków komunikacji publicznej oraz często bliskość lasu i terenów rekreacyjnych. W wielu miastach powstają inwestycje, które przywracają dawny blask zapomnianym budynkom, często położonym na atrakcyjnych działkach. One również cieszą się powodzeniem, podobnie jak mieszkania „z widokiem”.
Trudno wskazać jednoznacznie, czy wśród sprzedawanych lokali dominują te z rynku pierwotnego, czy wtórnego. Deweloperzy nie mogą narzekać i rozpoczynają coraz więcej inwestycji, ale i mieszkania z drugiej ręki znikają z ogłoszeń jak świeże bułeczki. Wiadomo jednak, że w ścisłych centrach i ich pobliżu coraz trudniej o mieszkanie z rynku pierwotnego, ponieważ są to tereny mocno zurbanizowane, a ilość niezbudowanych gruntów jest coraz mniejsza. Jeśli więc interesuje nas taka lokalizacja, być może nie będzie można wybierać, tylko jedynym wyjściem okaże się zakup z rynku wtórnego.
Szukasz nowego mieszkania w dużym mieście? Zobacz nowe inwestycje Wrocław oraz nowe mieszkania w Łodzi.